Chciałabym polecić „Notatki samobójcy” autora Michaela Thomasa Forda. Książka ta jest napisana w formie dziennika prowadzonego przez piętnastoletniego Jaffa. Został on umieszczony w oddziale psychiatrycznym, po tym jak próbował odebrać sobie życie. Chłopak zgadza się wziąć udział w 45 dniowej terapii grupowej, która ma mu pomóc w rozwiązaniu problemów, których się wypiera.
Najbardziej w tej książce poruszył mnie jej realizm. Są w niej przedstawione problemy destrukcyjnej siły braku samoakceptacji i palącego poczucia winy. Pomaga nam przez nie przebrnąć niezwykle lekka, pierwszoosobowa narracja prowadzona z perspektywy Jaffa. Chłopak opowiada swoimi słowami, z dużą dawką humoru. Dzięki temu opowieść nie jest tak przygnębiająca jak mogłoby się wydawać i zyskuje na autentyczności. Jeff radzi sobie dzięki swojej broni, jaką jest ironia i sarkazm. Pozwalają mu uciec przed pytaniami psychiatry, ale czy zdoła uciec przed samym sobą?

E.Lis