Rajdowe wspominki z VIII edycji rajdu „Rowerem po Gminie Mosina”
24 kwietnia udaliśmy się na miejsce startu, do szkoły na pograniczu Mosiny i Krosna. Myśleliśmy, że z powodu niskiej temperatury oraz prognoz pogody zapowiadających opady deszczu z listy startowej liczącej ponad 200 osób, większość się wykruszy. Jakież było miłe zaskoczenie na starcie stanęło około 200 osób. O godz. 10.15 wyruszamy na „szlak”. Przed nami 20 kilometrów zróżnicowanej trasy wiodącej przez bardzo ciekawe zakątki naszej gminy i naszego powiatu. Po pokonaniu ścieżki rowerowej do Drużyny przecinamy drogę asfaltową Drużyna – Borkowice i dalej szutrową drogą wzdłuż torów kolejowych docieramy do Pecnej. Skręcamy w prawo i po przejechaniu kilkuset metrów asfaltem zanurzamy się w sosnowy las, w którym to zatrzymujemy się na pierwszy energetyzujący posiłek, podczas którego możemy obejrzeć jedyne na tej trasie urządzenie hydrologiczne. Po krótkim postoju ruszamy dalej do miejscowości Borkowice.
Możemy tutaj poobserwować hodowlę danieli, które wylegują się na skraju zagajnika ignorując przejeżdżających cyklistów. To i my także je zignorowaliśmy i udaliśmy się dalej bez postoju w kierunku leśniczówki Bieczyny, którą zostawiamy po prawej stroni szlaku. Omijając kałuże docieramy do drugiego postoju energetyzującego potocznie zwanego „popasem”- ostatniego przed metą, na którym to w mig znikają ostatnie kawałki czekolady, batoniki, łyki napojów, czy nie wiadomo jakim cudem uchowane jeszcze kanapki. Od drugiego „popasu” poruszamy się drogą asfaltową pokonując wieś Pecną skręcamy w ulicę Kozią i docieramy do przejścia dla pieszych jadąc wzdłuż bardzo ruchliwej asfaltowej drogi (Mosina-Czempiń) i dalej ścieżką rowerową na metę do Nowinek. Na mecie czekała zaś na nas wyśmienita „Madejowa grochówka”. Syci i pełni rajdowych wrażeń oczekiwaliśmy na wyniki konkursu związanego z 95-leciem Mosińskiego Harcerstwa i 70-leciem Orkiestry Dętej im. harcmistrza Antoniego Jerzaka. Niektórzy z nas, wrócili do domu z nagrodami.