Warsztaty profilatyczno – muzyczne „Partyzant”

21 czerwca 2022 roku w Mosińskim Ośrodku Kultury odbyło się spotkanie z panem Krzysztofem Toczko, który wśród muzyków i fanów znany jest jako pARTyzant. Pan Krzysztof jest gitarzystą. Do perfekcji opanował trudną, unikatową technikę tappingu oburęcznego. Potrafi grać jednocześnie na dwóch gitarach, z których w sposób precyzyjny wydobywa dźwięki, co wymaga ogromnego kunsztu oraz doskonałej techniki gry, o czym mieliśmy okazję przekonać się podczas tego niezwykłego spotkania.

Celem spotkania, na które przybyli uczniowie klas VII i VIII było zachęcenie młodzieży do samorozwoju oraz przestroga przed używkami.

Na początku Pan Krzysztof, wraz z synem Mikołajem, zagrali dla nas kilka utworów. Starszy z muzyków grał na dwóch gitarach, Mikołaj zaś na perkusji i szło mu równie świetnie, jak jego tacie na gitarze. Widać było, że panowie rozumieją się w „pół nuty” i dobrze bawią się, wspólnie grając.

Po wstępie muzycznym Pan Krzysztof podzielił się z nami doświadczeniami, które ukierunkowały jego drogę życiową. Od dzieciństwa grał bardzo dużo na gitarze, poświęcając temu zajęciu znaczną część dnia. Nauka na tym cierpiała, dlatego też pewnego dnia ojciec oświadczył, że jeżeli nie poprawi ocen, gitara „pójdzie” do szafy. Młody muzyk tego nie chciał, więc zaczął się przykładać do nauki. W szkole słuchał tego, co mówią nauczyciele najuważniej w całej klasie. Okazało się, że skupienie podczas lekcji pozwoliło mu nadrobić braki i gitara nie powędrowała do szafy.

Teraz nadszedł czas, abyśmy my opowiedzieli, co chcemy robić w przyszłości i w czym jesteśmy dobrzy. Pan Krzysztof przekonywał nas, że trzeba robić rzeczy, które lubimy i takie, które sprawiają nam przyjemność. Jednocześnie uświadomił nam, że trzeba być przygotowanym na to, że rozwijanie uzdolnień i samodoskonalenie wiąże się z poświęceniem, ciężką pracą i rezygnacją z niektórych przyjemności, jednak warto się poświęcić, by być jak najlepszym w robieniu tego, co się kocha.

Podczas spotkania dowiedzieliśmy się, że w przeszłości pARTyzant jako jedyny w miasteczku, w którym mieszkał, potrafił zapisać za pomocą nut melodie, które usłyszał, dzięki czemu został zauważony przez grupę DŻEM, z którą współpracował w latach 1991 – 1994. W tym czasie swoim solowym, gitarowym występem otwierał większość koncertów grupy,  towarzyszył też muzykom na „cyji”, czasem harmonijce, instrumentach perkusyjnych lub gitarze akustycznej, czyli tzw. „pudle”.

Później przyszedł czas, żebyśmy my sami stworzyli swoją muzykę: Ola napisała tekst, Mateusz zagrał na gitarze, Wiktor na perkusji, Bartek rysował, a Amelia z panem Krzyśkiem śpiewali.

W czasie powstawania tekstu muzycy pokazali nam bardzo ciekawy sposób gry na gitarze. Gdy Mikołaj był mały, grał na gitarze, uderzając o struny ołówkami. Nie było to   fałszowanie, tylko dźwięki, których bardzo przyjemnie się słuchało i co później  dopracowali obaj panowie do perfekcji.
Spotkanie trwało  1,5 godziny, ale czas ten bardzo szybko minął, gdyż  gra  niezwykłych muzyków nas zachwyciła.

Jagoda Wolarczak – redaktor „Dwójeczki”

Wiesława Szubarga – opiekun redakcji

 

Skip to content