Warsztaty „Uczmy się razem żyć – dzieciaki z podwórka”

W dniu 19. października 2016 uczniowie klasy III d Szkoły Podstawowej, czyli Wielkoduchy razem z wychowawczynią, panią Renatą Nurkowską oraz panią Kingą Wośkowiak, koordynatorką projektu w naszej szkole, wzięli udział w wyjątkowych warsztatach organizowanych przez Wielkopolskie Forum Organizacji Osób z Niepełnosprawnościami, projekt współfinansowany jest ze środków PFRON będących w dyspozycji Samorządu Województwa Wielkopolskiego. Celem jest popularyzacja edukacji włączającej, zakładającej integrację dzieci i młodzieży z różnymi niepełnosprawnościami w szkołach ogólnodostępnych. Warsztaty poprowadzili aktorzy z Teatru Nowego oraz Teatru Animacji w Poznaniu – Michał Kocurek i Julianna Dorosz. Spotkanie składało się z trzech części, z których każda tak samo mocno zainteresowała dzieci.

Na początku odbyła się inscenizacja rozmowy pomiędzy Maksem, a jego koleżanką Agatką (dziewczynką z Zespołem Downa), w której aktorzy wykorzystują 2 lalki muppety o wysokości 1,5 metra. Rozmowa przebiega w serdecznej atmosferze, Maks pomimo początkowego skrępowania nie boi się pytać Agatki o jej inność – problemy z mówieniem czy inny wygląd. Im dłużej trwa rozmowa, tym bardziej zacierają się różnice, a dzieci znajdują podobieństwa i to, co je łączy.

Kolejna część warsztatów była rozmową z dziećmi o niepełnosprawnościach różnego typu, trudnościach, jaki mogą napotkać osoby nie w pełni sprawne w dniu codziennym, jak dzieci odbierają takie osoby, czy tak naprawdę są między w pełni zdrowymi ludźmi i tymi z niepełnosprawnościami tak duże różnice. Dzieci wykazały się dużą empatią i zrozumieniem, miały dużo pomysłów, jak można pomóc, a jednocześnie pokazały, że są otwarte i tak naprawdę nie ma dla nich znaczenia, czy ktoś ma dwie zdrowe nogi, czy jeździ na wózku, a ważne jest to, jaką jest osobą. Mam dużą nadzieję, że taką postawę będą mieli już zawsze.

Ostatnia część warsztatów wzbudziła ogromne emocje i zaktywizowała wszystkie dzieci. Prowadzący postawili przed nimi trzy zadania, każde pozwalające wczuć się w inny rodzaj niepełnosprawności. Wszyscy uczniowie chcieli wykonać przynajmniej jedno z zadań. Pierwszym wyzwaniem było podniesienie pieniążka za stołu. Proste, prawda? Jednak każdy musiał to zrobić w grubych, roboczych rękawicach. Odpowiada to czuciu osób z porażeniami, zadanie było dość trudne, jednak dzieciaki nie odpuszczały tak długo, aż nie osiągnęły sukcesu. Kolejnym zadaniem było powtórzenie kwestii wypowiedzianych przez aktorów – jednak ze słodką pianką w buzi, tak, jak mówią osoby z Zespołem Downa. Okazało się, że z cukierkiem w buzi wypowiedzenie kwestii wyraźnie i bez problemu nie jest możliwe. Najłatwiejsze okazało się zadanie trzecie – pisanie na tablicy swojego imienia, jednak nie tą ręką, którą piszemy na co dzień, a drugą.

Forma przeprowadzenia warsztatów była bardzo ciekawa, innowacyjna, otworzyła dzieci na inność, wzbudziła ich empatię. Z zainteresowaniem brali w nich udział i na pewno wynieśli wiele wartości na przyszłość.

Kinga Wośkowiak

Skip to content