Gościliśmy u naszych sąsiadów
Gdy szaleje burza, szukamy miejsca spokojnego, zacisznego, takiego, które może stać się azylem i dać poczucie bezpieczeństwa. Wojna na Ukrainie sprawiła, że wielu ludzi schronienie znalazło w naszym kraju, także w Mosinie, w tym w naszej szkole, w której obecnie uczy się ponad sześćdziesięcioro uczniów z sąsiadującego z nami kraju. Część spośród nich, by dobrze poznać język polski, uczy się w oddziałach przygotowawczych, pozostali zaś są już w klasach, wspólnie z koleżankami i kolegami z Polski.
Ponieważ uczniowie zza wschodniej granicy są naszymi gośćmi od wielu miesięcy, nadszedł czas, by lepiej się poznać, dlatego z inicjatywy Pani Dyrektor, Alicji Trybus, 22.11.2022 roku odbył się w naszej szkole, koordynowany przez Panią Agnieszkę Czajor, DZIEŃ UKRAIŃSKI. Dzięki koleżankom i kolegom z Ukrainy nasi uczniowie zyskali wiedzę na temat państwa, z którym bezpośrednio graniczymy.
Warto wiedzieć, że Ukraina zamieszkiwana jest przez kilkadziesiąt grup etnograficznych, z których każda ma swój własny strój, zwyczaje i tradycje. Ogromnym bogactwem naszych sąsiadów jest muzyka, a szczególnie śpiew wielogłosowy. Głos ludzki, uważany przez kościoły wschodnie za najlepszy instrument stworzony przez Boga, bez towarzyszenia instrumentów muzycznych rozbrzmiewa podczas wszystkich uroczystości i liturgii. Współcześnie ukraińskie piosenki ludowe zostały też przetworzone przez muzyków popowych, a także rockowych, i są popularne także wśród młodzieży, o czym przekonaliśmy się, słuchając piosenek w wykonaniu: Lisy Zygalkiewicz, Artema Moroza czy Anastasii Mala. Do występu przygotował młodych artystów Pan Paweł Szukalski.
Następnie autorzy prezentacji (przygotowujący ją pod nadzorem Pani Oksany Kuliszenko) Veronika Burdun, Pipkin Dmytro, Vasiliev Herman oraz lektorzy – Davyd Tyschko i Yuliia Zakharuk zabrali nas do najpiękniejszych ukraińskich miast.
Przemierzając tysiące kilometrów, odwiedziliśmy między innymi, Kijów – stolicę i największe ukraińskie miasto. W Kijowie nie brakuje atrakcji turystycznych i miejsc, które warto zobaczyć. Są to, np. zachwycający swym majestatem Monaster św. Michała Archanioła o Złotych Kopułach, Ławra Peczerska – siedziba ukraińskiego kościoła prawosławnego i najświętszego miejsca kultu w całym kraju czy powstała w średniowieczu, wzorowana na Złotej Bramie Konstantynopola, Złota Brama Kijowa.
Podczas wirtualnej podróży dotarliśmy także do Odessy. Warto w tym miejscu wspomnieć, że w 2009 roku historyczne centrum tego miasta zostało wpisane na ukraińską listę informacyjną UNESCO – listę obiektów, które Ukraina pragnie zgłosić do wpisu na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Wśród odwiedzanych miejscowości nie mogło oczywiście zabraknąć leżącego około 70 km od polskiej granicy pięknego miasta, które ma niepowtarzalny klimat i bogatą historię. Oczywiście chodzi o Lwów będący jednym z najważniejszych ośrodków kultury całego kraju.
Niespodzianką tego dnia była sfilmowana przez Urszulę Lachowicz, Michalinę Lange i Agatę Miedziak rozmowa z ukraińskimi uczniami o tym, jak czują się w naszej szkole. Wszyscy rozmówcy stwierdzili, że jest im u nas dobrze, a szkoła, w której tak nieoczkiwanie przyszło im sie uczyć, bardzo im sie podoba. Pracę uczennic nad ankietą koordynowała Pani Arleta Tatarynowicz odpowiedzialna także, wspólnie z Panią Ewą Buksalewicz, za wystrój miejsca, w którym odbywało się spotkanie.
W trakcie długich przerw uczniowie z Ukrainy pisali na karteczkach imiona polskich uczniów po ukraińsku. Pani Alicja Witucka-Piskorska z kolei dyżurowała przy stoisku z plakietkami z flagą Ukrainy. Każdy uczeń mógł, pod czujnym okiem nauczyciela, wykonać dla siebie odpowiednią przypinkę.
Spotkanie z Ukrainą zakończył poczęstunek przygotowany przez mamy ukraińskich dzieci. Tradycyjna ukraińska kuchnia to swoista mieszanka wpływów polskich, rosyjskich, żydowskich, mołdawskich, rumuńskich, litewskich, tatarskich oraz ormiańskich. Potrawy charakteryzują się prostotą i są oparte na świeżych, marynowanych i wędzonych składnikach. Podstawą kuchni są dania mączne, chleby oraz potrawy oparte na kaszach i warzywach. My spróbowaliśmy pierogów, pielimieni, blin, chleba czosnkowego i wielu innych potraw ukraińskiej kuchni.
To, co działo się podczas podróży do sąsiedniego państwa, dokumentowała, wykonując zdjęcia, Pani Joanna Konara, natomiast uczniów prezentowała Pani Ivanna Zakharuk.
Otwierając spotkanie, Pani Dyrektor zwróciła uwagę na sytuację, w jakiej znalazła się Ukraina, przypomniała również czasy, kiedy Polska na ponad sto lat została pozbawiona niepodległego bytu.
Dobrze, że gdy mija burza, także ta dziejowa, słońce świeci jeszcze mocniej, a świat staje się jaśniejszy, piękniejszy i weselszy. Jesteśmy przekonani, że ten czas nadejdzie także dla Ukrainy.
Wiesława Szubarga