W dniach 5 i 6 października mieliśmy w naszej szkole gościa ze Stanów Zjednoczonych. James Neuenfeldt, emerytowany policjant i ratownik medyczny ze stanu Minnesota, w Polsce był już po raz szósty. Głównym celem jego przyjazdów jest poszukiwanie członków rodziny, ponieważ dziadkowie Jamesa pochodzili z Polski, ale jeszcze przed wybuchem pierwszej wojny światowej wyemigrowali do USA.

Obok rekonstruowania drzewa genealogicznego, Jim, jak prosił do siebie mówić, odwiedza polskie szkoły i opowiada dzieciom i młodzieży o życiu w USA, swoich zainteresowaniach oraz o okolicy, w której mieszka. Podczas spotkań z dziećmi i młodzieżą z naszej szkoły, chętnie odpowiadał na pytania oraz zadawał swoje. Mogliśmy powymieniać się informacjami o naszych zwyczajach, hobby, sposobach spędzania czasu wolnego oraz nawykach żywieniowych. Była to dla uczniów świetna okazja, aby poćwiczyć angielski i nauczyć się wielu nowych zwrotów i wyrażeń funkcjonujących w języku potocznym.

Jim wielokrotnie podkreślał, że czuł się u nas bardzo swobodnie i miło było mu spędzać z nami czas. Grafik Jima był dość napięty, zadbaliśmy, aby się nie nudził i żeby w ciągu tych dwóch dni mógł nas poznać jak najlepiej. J W ciągu dnia miał zajęcia z dziećmi i młodzieżą, co jak sam stwierdził było dla niego bardzo wymagające, bo nie ma doświadczenia w prowadzeniu lekcji. Chętni uczniowie oddziału 3B (Natalia Grzonkowska, Jan Jasiński, Natalia Kordy, Zofia Tomiak, Martyna Walkowiak, Jarosław Voshchyna) i 3C (Julia Malinowska) zorganizowali dla Jima wycieczkę po naszej szkole, pokazali mu sale lekcyjne i infrastrukturę wokół placówki. Jim powiedział, że nasza szkoła wygląda, jak wiele amerykańskich szkół, stwierdził też, że budynek jest tak duży, że łatwo stracić w nim orientację i się zgubić.

Po południu z kolei, Pani Dyrektor Alicja Trybus zorganizowała dla Jima wycieczkę po Mosinie i okolicy. Pani Dyrektor zależało na tym, aby nasz gość mógł choć trochę poznać  nasze miasto i jego historię. Wycieczkę zakończyła wspólna kolacja podczas której Jim dzielił się swoimi wrażeniami z pobytu w Polsce, odpowiadał na pytania oraz sam dopytywał o interesujące go kwestie. W wycieczce brały również udział Panie: Danuta Białas w roli przewodniczki oraz Kinga Tubis w roli tłumaczki. Mimo niesprzyjającej aury, Jim wrócił z wypadu bardzo zadowolony i utwierdzony w przekonaniu, że Polacy są bardzo gościnnym narodem, nie spodziewał się, że aż tak się nim zaopiekujemy. Wysyłałam mu ostatnio mailem zdjęcia i Jim prosił o przekazanie Dyrekcji oraz wszystkim nauczycielom i uczniom pozdrowień i podziękowań za gościnę.

FOTORELACJA

Nauczycielka języka angielskiego,

Marta Tomczyk